Dzisiaj króciutki post. Piszę go między zajęciami na uczelni, ale czuję, że powinnam, bo trochę zaniedbałam bloga. Sesja się zbliża. Do regularnego częstego blogowania wrócę w lutym. Na razie będzie trochę rzadziej. Wrócę. Obiecuję. Jak zdam sesje. A mam 2 sesje na głowie, więc to wymaga ode mnie trochę wysiłku więcej. Jednak postaram się jakieś makijaże wstawić w ten weekend pomimo nawału uczelnianych obowiązków. Chciałabym coś studniówkowego wstawić i moje Maroko. Od przyszłego tygodnia rusza też projekt u Joanny, którego się trochę obawiam mówiąc szczerze, ale postaram się jakoś nadążać.
Nadal czekam na paczkę od Carmex. Podobno została nadana kolejna, bo pierwszą chyba poczta zgubiła i jest to już druga w mojej karierze zagubiona do mnie przesyłka. Skandal. W każdym bądź razie jak dostanę Carmexy to będzie to dobra wiadomość również dla Was, bo to będzie oznaczało konkursik. So stay tunned! ;)
Ponadto zbliża się wielkimi krokami WOŚP. Nie wiem jak Wy, ale ja nie dam złamanego grosza na orkiestrę kolejny już rok. Jestem przeciwna działaniom tej organizacji. Czuję się oszukiwana przez Owsiaka przez tyle lat kiedy jeszcze dawałam pieniądze na ten cel. Polecam przeczytać artykuł: http://wzzw.wordpress.com/2013/01/06/dlaczego-nie-daje-owsiakowi-argumenty-w-punktach/, z którym się zgadzam praktycznie w całości. Dodam, że wg mnie są dużo lepsze i bardziej kompetentne organizacje pomocy innym i zamiast wyrzucać pieniądze na WOŚP polecam wesprzeć np. Caritas czy UNICEF.
Domi.
Czytałam już ten artykuł i też się z nim zgadzam. :) caritas nie potrzebuje takiej pompy, a zbiera dużo więcej funduszy na pomoc potrzebującym... do tego ten cały Owsiak... sam na tym kase tłucze :/
OdpowiedzUsuńJa tez powoli musze zaczac zaniedbywac bloga ze wzgledu na nauke. Co do zaginionej paczki- wczoraj doszla do mnie kartka urodzinowa. Wyslana 13 grudnia. Do tego cala mokra, az z niej kapalo. Wiec rozumiem cie w 100% ;)
OdpowiedzUsuńA ja efekty działań Owsiaka widzę. Nie będę żałowała tych kilku złotych, w końcu i mnie może spotkać w życiu taka sytuacja, że będę musiała ze sprzętu oznaczonego "czerwonym sercem" skorzystać.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdania wszystkich egzaminów!:)
OdpowiedzUsuńJa jak jeszcze miaszakalam w Poslce to zawsze cos dawalam na WOSP jednka w Irlandii pieniadze zbierane na WOSP ida na inwestycje w polskie sklepy etc. Za to wspieram SCPCA czyli pomoc dla zwierzat :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z sesja Domi i wracaj do nas szybko z makijazami:)
OdpowiedzUsuńNa Caritas nigdy nie daję pieniędzy, bo wiem co się z nimi dzieje w mojej okolicy :) Za to na UNICEF jak najbardziej :) CO do WOŚP to zawsze uważałam, że super sprawa i pieniądze jak najbardziej wrzucałam. Po tym artykule jestem zmieszana, ale nawet jeśli te 50% zysków pójdzie na nowy sprzęt dla szpitali to i tak będzie lepiej. Rozumiem, że tym powinno zająć się państwo, ale oczywiste jest, że tego nie zrobi, a tak przynajmniej można pomóc dzieciom...
OdpowiedzUsuńi znowu moje pytanie, kilka ludzi z internetu i Pani od makijażu jest lepsza od KNFu i widzi nieścisłości w zeznaniach finansowych fundacji? :) powodzenia!
OdpowiedzUsuń