14 października 2012

Make-up from the music video: Flyleaf - Sorrow

Po raz kolejny zmierzyłam się z tym makijażem, bo tak bardzo mi się podoba. Pierwsze podejście było rok temu i powiem nieskromnie, że różnica jest ogromna i na podstawie tego makijażu mogę ocenić jak bardzo się rozwinęły moje umiejętności w tym kierunku. 
Pozwolę sobie zamieścić kilka screenów z filmiku. Jeśli jednak ktoś chce zobaczyć jak makijaż się prezentuje na samej Lacey Mosley to odsyłam tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=eztZ6mvWCcs





Bardzo mi się to podoba i jestem pod niesamowitym wrażeniem. Jest taki trochę mroczny i drapieżny w pewnym stopniu, a na pewno nietypowy i niecodzienny, czyli to wszystko co ja lubię najbardziej, bo bardzo cenię oryginalność i kreatywność. 
Zrobiłam też szybki tutorial, bo nie jestem zadowolona z tutoriali tego makijażu dostępnych na youtubie, bo przeważnie prezentowały look dość odmienny od oryginalnego. Wydaje mi się, że mi wyszło bardzo podobnie do oryginału. 

Krok 1: Nakładam bazowy cień - jasny szary. 

Krok 2: Na powiece ruchomej nakładam średni szary. 

Krok 3: Nad załamaniem rozcieram ciepły, jasny brąz.

Krok 4: Czarnym żelowym eyelinerem rysuję wzdłuż linii rzęs kreskę lekko wyciągniętą i wygiętą odrobinę do góry, następnie cztery równoległe różnej długości skierowane ukośnie do dołu kreski na dolnej powiece.

Krok 5: Linię wodną przyciemniam czarną kredką. Środek dolnej powieki zaznaczam czarnym matowym cieniem. 

Krok 6: Rysuję dwie dopełniające kreski białą kredką i tuszuję rzęsy.

Efekt końcowy.

Dla porównania stare zdjęcie sprzed roku z również moją wersją tego makijażu. Ja widzę bardzo duży postęp. Teraz wyszło dużo lepiej. 

A Wy co o tym myślicie? Czy udało mi się odwzorować makijaż z tego klipu? 

Do następnego! 

Domi.

2 komentarze:

  1. danaundetailed16 października 2012 20:10

    Wow :D Pewnie, że udało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domi16 października 2012 20:12

      dzięki dzięki ;)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej!

Na wszelkie pytania odpowiadam pod komentarzem.

Pamiętaj, że to nie jest miejsce na reklamę. Komentarze z reklamami automatycznie trafią do spamu.