Bardzo dziękuję wszystkim obecnym dziewczynom za ten spędzony razem czas na sobotnim spotkaniu w Warszawie. Było bardzo miło Was w końcu poznać. Jesteście naprawdę świetne! Jednak szkoda, że kilka blogerek się wykruszyło i nie dotarło, ale różne przypadki chodzą po ludziach i jedynie możecie żałować, bo było naprawdę fajnie. Bez zbędnego paplania pokażę po prostu fotki, bo milej się ogląda niż czyta. Zapraszam!
Trochę tych "drobnych" upominków się zebrało.
Początek spotkania - przedstaw się i powiedz o czym prowadzisz bloga (o kosmetykach ^^). Wbrew pozorom Pogodowa nie prowadzi bloga o pogodzie!
Domi testuje złoty eyeliner od Virtual. Królikiem doświadczalnym została Nuneczka.
Odwiedziła nas przedstawicielka Pat&Rub i opowiedziała nam o produktach. Jestem zachwycona i oczarowana marką, a w "małym" upominku zakochana już po uszy.
Wiedziałyście, że Pat&Rub ma w swojej ofercie BBB? Dla mnie to była dość ciekawa informacja. Jest niestety dostępny tylko w dwóch odcieniach, które sprawdzą się raczej latem jak się już trochę opalimy, bo nadal odcień jaśniejszy do jasnych wcale nie należy.
Zostałyśmy też odwiedzone przez przedstawicieli Balm Shopu. Jestem baaardzo pozytywnie nastawiona po tym spotkaniu i myślę, że nie raz tam coś zamówię. Założycielka sklepu zapoznała się z naszymi blogami i każda z nas dostała kosmetyk dobrany indywidualnie - wow! gdyby każda firma miała takie podejście. Naprawdę jestem pełna podziwu! Bardzo dziękujemy.
Fajnie też zrobić kilka pamiątkowych zdjęć. Theagnes87 znałam już wcześniej i czasami zaglądałam na jej bloga.
Zdjęcie z moją starą dobrą znajomą z liceum - Nuneczką, która ma obsesję na punkcie fotoszopowania swoich zdjęć i nakładła jakieś dziwne filtry i to zdjęcie wcale mi się nie podoba w takiej formie, ale oryginału się nie doprosiłam oczywiście. Masakrejszyn. ;P
Natomiast Cosmolę poznałam dopiero na spotkaniu. Szalona kobieta z niej!
A tu prawie cały skład.
I jak się tu zabrać do domu? 4 wielkie torby. Wracając myślałam, że umrę i odpadną mi ręce. Dziś natomiast cały dzień mnie bolą barki, bo ja jednak słaba kobietka jestem.
A to "drobne" upominki zebrane razem. Tkwię trochę w szoku i jeszcze nie wiem za co się łapać najpierw. Tonę w kosmetykach! Jestem w raju...
Podziękowania dla:
- Bandi
- Hean
- Vipera
- Pat&Rub
- Efektima
- Flormar
- Eveline
- Venus
- Lagenko
- Flos-Lek
- Rimmel
- Wibo
- Joanna
- Helfy.pl
- Astor
- Dermedic
- Kosmed
Jeszcze raz serdecznie Wam dziękuję! Mam nadzieję, że jeszcze uda się nam spotkać w tym zacnym gronie. Czekam na jesień! xoxo
A dla tych nieobecnych, to może bym szykowała konkurs. Ale konkurs konkurs i to znaczy, że będę oczekiwała zgłoszeń, a nie takiej "lipy" jak ostatnio. Po sesji coś pomyślę, bo nie mam na razie głowy do organizowania niczego, bo nawet swojej nauki nie umiem zorganizować. Jestem chodzącym chaosem trochę, ale muszę się spiąć i zdać rok. Proszę, trzymajcie czasami kciuki za biedną Domi! Historia Anglii to będzie mój najgorszy koszmar.
Do następnego, który będzie w bliżej nieokreślonej przyszłości... ale będzie na pewno! ;)
Domi.
widać,że spotkanie bardzo udane:))
OdpowiedzUsuńa prezenty fajne:))
Kocham te Wasze uśmiechnięte buzie!
OdpowiedzUsuńByło cudnie to fakt :D wy jesteście cudne :D i mimo ze nienawidzę Warszawy cieszę się, ze wczoraj tam byłam z Wami :*
OdpowiedzUsuńbyło cudownie :* i dziekuje wam jeszcze raz za przybycie :* fajnie bylo was poznac ;D
OdpowiedzUsuńHaha :D Aj tam, szalona od razu ;p Zmęczona, bardziej. I tak byłam cicha, Zwykle mam taką nadpobudliwość jak Nuneczka ;p
OdpowiedzUsuńA u mnie za to konkurs ;p haha!
oja ile prezentów! musiało być świetnie!
OdpowiedzUsuńjuz teraz wiesz jak bywa wspaniale;]
OdpowiedzUsuńAle cudowne spotkanie. Fajnie Was tak zobaczyć ,,na żywo" :)) O prezentach to już się nie będę wypowiadać:D Ale super, że firma każdemu dobierała kosmetyk indywidualnie. TO się chwali naprawdę!
OdpowiedzUsuńAż przyjemnie pooglądać taką fotorelację :)
OdpowiedzUsuńufff...a już myslałam, że wyszłam jak porwór ;) hehe
OdpowiedzUsuńJaaaak super :) I ile kosmetyków...! Też bym była w raju ;)
OdpowiedzUsuńNo to Domi do zobaczenia na jesieni:-*
OdpowiedzUsuńJa mam zakwasy od tachania tego :D
OdpowiedzUsuńja miałam na szczescie kierowce ;p
OdpowiedzUsuńojojj jakie cudnee spotkanie :))) chętnie też bym się na takim spotkaniu znalazła by Was móc na żywo poznać :)))
OdpowiedzUsuńSama chętnie bym poszła na spotkanie blogerek, tylko czy takiemu dość młodemu blogowi jak mój wypadałoby? :) Może jak jakieś na podkarpaciu się zrobi, to wstąpię. :) Ogromnie dużo dobroci dostałaś, kolorówkę zaraz nam tu pokazuj!
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
Było świetnie! :) zakwasy zakwasami, ja pierwszy raz od 5 lat jechałam tramwajem :D toć to dopiero było przeżycie :D
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia i da się odczuć panującą tam super atmosferę :D o kosmetykach nie ma w ogóle co pisać, bo to szok :D
OdpowiedzUsuńojej, na zdjęciach wygląda na fantastyczną zabawę :)
OdpowiedzUsuńDo jesieni :*
OdpowiedzUsuńOj chyba po tym spotkaniu powstanie kilka sklepików kosmetycznych...:D
OdpowiedzUsuńwspaniałe jesteście!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam tego spotkania! ;)
OdpowiedzUsuńna pewno było fajnie! :)
OdpowiedzUsuńjejjjj !! ale super poznać blogerki i pogadać o kosmetykach!!! :))))
OdpowiedzUsuńKurcze sama bym chciała :))) !!!! Bez facetów bez marudzenia.. :DDD
Ale czad!!!!!:)
OdpowiedzUsuń